♦️FC Ponalewce – Dragons Team 4:7 (3:4)Bramki: Kaczor, Starzyk, Rąpała, Ciurej – D.Bałut 2x, P.Kafel 2x, D.Szczerba 3x
FC Ponalewce postawiło trudne warunki gry liderującym Dragonsom. Zaskoczyli ich ambitną i odważną grą do przodu. Bramkarz Stanisław Bijak musiał wykazywać się umiejętnościami by bronić strzały dobrze dysponowanych zawodników FC Ponalewce. Dragonsi grali w tym meczu radosny futbol – popełniając w defensywie kilka prostych błędów po których rywale dochodzili do sytuacji strzeleckich. Ozdobą spotkania była bramka Pawła Kafla z woleja.
♦️Tuchovia Tuchów II – KOSTA 1:9 (1:5)
Bramki: Żyrkowski – Różycki, M.Bałut, Siedlik, Mazur 2x, Bobak 2x, Rąpała 2x
KOSTA odniosła pewne i wysokie zwycięstwo nad juniorami Tuchovii dla których każdy mecz jest lekcją rywalizacji z bardziej doświadczonymi rywalami. Piękną bramkę z dystansu strzelił zawodnik Tuchovii II – Paweł Żyrkowski. W późniejszej fazie meczu KOSTA dominowała i strzelała kolejne bramki. Kluczowymi podaniami po których padały bramki popisywał się w tym meczu Jakub Różycki.
♦️Nortech – Czarodzieje 5:1 (2:0)
Bramki: Jurkiewicz 2x, M.Włudyka 2, Maraś – Dziadowiec
Żółta kartka: Gurgul
Drużyna Nortechu zdobyła w tym sezonie pierwsze punkty odnosząc bardzo ważne zwycięstwo z Czarodziejami. Do zwycięstwa poprowadził ich wyróżniający się zawodnik na parkiecie – Mikołaj Włudyka. Czarodzieje nadal czekają na pierwsze zwycięstwo.
♦️Szlif Paul – Napaleni Rybacy 1:3 (1:0)
Bramki: Kowalski – Kozioł, Zbrożek, Wojtanowski
Żółte kartki: Skóra
Mecz walki, fauli i wzajemnych uprzejmości. Obie drużyny nie przebierały w środkach by zainkasować 3 pkt. Sędziowie często musieli przerywać akcję gwizdkiem. Lepiej do tych warunków przystosowali się Napaleni Rybacy którzy odnieśli drugie zwycięstwo w tym sezonie. Po pierwszej połowie Szlif Paul prowadził 1:0 po bramce Kowalskiego. Na drugą połowę Napaleni Rybacy wyszli jeszcze bardziej zmotywowani i podrażnieni wynikiem. Ich lepsza i skuteczniejsza gra poskutkowała strzeleniem trzech bramek i zwycięstwem.
♦️Tuchovia Tuchów I – Alex Zakliczyn 4:12 (2:6)
Bramki: K.Szczepański, Kras, D.Szczepański 2x – A.Wójcik 4x, Socha 3x, Pawłowski 2x, K.Wójcik 2, Gwiżdż
Mecz bardzo dobrze rozpoczął się dla Alexa Zakliczyn. Już na początku meczu prowadzili 2:0. Szybkie prowadzenie uśpiło ich – Tuchovia zaś kilka minut później wróciła do gry. Najpierw zaskakującym strzałem z podeszwy Kamil Szczepański zaskoczył Grzesickiego, po kilkunastu sekundach do remisu doprowadził Dominik Szczepański. Później Tuchovia zagrała zbyt otwartą piłkę. Zabrakło im cierpliwości w grze a pójście na wymianę ciosów z Alexem skończyło się wysoką porażką.